W Armii Brytyjskiej nieśmiertelniki wprowadzono na początku 1907 roku. Stosowanym w tamtym okresie wzorem był wykonany z aluminium krążek z niewielkim uchem przeprutym dziurką służącą do przewlekania sznurka. Przy pomocy stalowych wybijaków nanoszono nań: numer żołnierza, stopień ( w późniejszym okresie pomijany), religię, inicjały imion, nazwisko. Do każdego nieśmiertelnika dołączano biały, bawełniany sznurek o długości 42 cali (107 cm).
Autor: Jurek Szcześniak
Zdjęcia udostępniło SRH PSZ
Łatwo ulegające zniszczeniu i deficytowe w czasach wojny aluminium kilka lat później postanowiono zastąpić fibrą (vulcanised asbestos fibre). Nieśmiertelniki fibrowe w kolorze czerwonym zostały wprowadzone już na początku I wojny światowej, w sierpniu 1914 roku. Kształtem i wymiarami nawiązywały do swojego poprzednika (nadal były to znaki pojedyncze, okrągłe, z dziurką).
Ze względu na problemy z identyfikacją poległych, w 1916 roku poczęto dodawać do wspomnianego znaku drugi. Znak ten (do pozostawiania przy poległym), wykonywany w kolorze zielonym, miał kształt ośmiokąta i dwa otwory na sznurek.
Nieśmiertelniki noszono zawieszone jeden nad drugim. Na górze (pionowo) zielony, poniżej niego (sznurek dolny miał długość 6 cali / 15 cm) czerwony.
Podobnie jak to bywało wcześniej regulaminowy sznurek bawełniany, z obawy przed zniszczeniem, często wymieniano na np. rzemienną sznurówkę lub łańcuszek.
W 1936 roku, do już istniejących dwóch znaków dodano trzeci. Dwa znaki, jak dotąd, wieszano na sznurku opasującym szyję, jeden pod drugim, trzeci, dodatkowy - okrągły, zawierający jedynie nazwisko i numer - przechowywano w pojemniku/torbie na maskę p. gazową.
Opisane tu brytyjskie, fibrowe znaki siłą rzeczy były użytkowane również przez PSZ na Zachodzie.
Znane mi zestawy nieśmiertelników sugerowałyby, że w przypadku naszych żołnierzy trzeci znak nie był wydawany (w przypadku 2 KP wydaje się to pewne, co z oddziałami formowanymi na terenie Wielkiej Brytanii?).
Na polskich nieśmiertelnikach wybijano:
A.P., rok urodzenia, numer ewidencyjny, numer komendy uzupełnień, wyznanie, nazwisko i imię (patrz foto).
A.P. / 1908 / 79 / III / Rz. Kat. / Kowalski / Jan
Przykładowe oznaczenie 79/III nie jest numerem żołnierza, a numerem karty ewidencyjnej założonej w tym wypadku przez Komendę Uzupełnień nr 3 (odkryłem to przypadkowo kilka lat temu wertując po raz wtóry zeszyt ewidencyjny mego dziadka, patrz foto).
Komendy uzupełnień:
I - Komenda Uzupełnień nr 1 / Anglia / 1 Korpus
II - Komenda Uzupełnień nr 2 / Blackpool, Anglia (Polskie Siły Powietrzne / od września 1940)
III - Komenda Uzupełnień nr 3 / APW (okres: 5 lutego 1942 - 24 stycznia 1945)
K.U. nr 3 podzielono na:
III - Komenda Uzupełnień nr 3 / Włochy / 2 Korpus Polski (od 25 stycznia 1945)
IV - Komenda Uzupełnień nr 4 / Egipt / JWŚW (od 25 stycznia 1945)
5 lutego 1948 roku dokonano połączenia K.U. nr 1, 3 i 4 tworząc Komendę Uzupełnień Wojska (Hursley, Anglia, wydziały: I / III / IV)
Wybijane zdawałoby się według ustalonego schematu nieśmiertelniki 2 KP potrafią niekiedy zaskoczyć jakimś nietypowym elementem. W intrenecie znalazłem kiedyś znak, na którym dodano stopień wojskowy, Sebastian posiada egzemplarz opatrzony skrótem Referatu Ewidencji i Statystyki K.U. nr 4 (patrz foto). Sam mam egzemplarz, w którym na odwrotnej stronie nieśmiertelnika wybito tajemniczą literę W / M (?) (patrz foto).
Zachowane egzemplarze nieśmiertelników żołnierzy 2 KP zawieszone są, w większości przypadków, na przydziałowym sznurku bawełnianym. Znaki nawlekano nań, w taki sposób, że wiszą one obok siebie lub jeden z nich znajduje się poniżej drugiego. W odróżnieniu od wspomnianego brytyjskiego sposobu mocowania, stosowane rozwiązanie komplikuje ich szybkie rozdzielenie.
Według wspomnień mego dziadka znak zielony był po śmierci żołnierza, umieszczany w jego ustach, na języku. „Legenda głosi - podaje znaleziona w necie (tłumaczenie z ang.) wzmianka - że stosowanie dwóch kolorów miało dopomóc żołnierzom we właściwym umieszczaniu znaków. Czerwony, kolor krwi - do zabrania - właściciel nie żyje, zielony, kolor trawy, zostaje przy ciele. (...) Znak zielony powinien być umieszczony w jamie ustnej martwego żołnierza, pomiędzy zębami i ustami."
Nieśmiertelników nie zobaczymy na zbyt wielu zdjęciach ilustrujących szlak oddziałów PSZnZ. Sytuacja ta wynika przypuszczalnie z tego, że zgodnie z regulaminem brytyjskim miano nosić je pod koszulą, nie afiszowano się też nimi ze względu na przesądy.
Do nieśmiertelników dowieszano niekiedy różne drobiazgi mające zapewnić żołnierzowi szczęście lub uchronić go od śmierci. W przypadku 2 KP mogły być to np. krzyżyk jerozolimski (znak odbytej pielgrzymki do miejsca narodzin Chrystusa, patrz foto)) lub (w późniejszym okresie) np. medalik z wizerunkiem Matki Boskiej Loretańskiej.
Na zdjęciach pochodzących z okresu 1942-1943 (Irak, Egipt, Palestyna, Syria), wśród polskich żołnierzy daje się zauważyć występowanie aluminiowych (także wykonanych z innego metalu) znaków francuskich wz. 1918 (forma bransoletki noszonej na nadgarstku, znak ten stosowano w Syrii, w Brygadzie Strzelców Karpackich, patrz foto) lub wykonanych na indywidualne zamówienie.
Wzory tych drugich nieśmiertelników bywają dowolne. Część z nich nawiązuje do wyżej wymienionego nieśmiertelnika francuskiego (czy nawet jest jego kopią wykonaną po prostu z lepszego materiału np. srebra), inne to zazwyczaj prosta, większa lub mniejsza blaszka o prostokątnym lub oktagonalnym kształcie zaopatrzona w uszka i łańcuszek (patrz foto).
Na tego typu prywatnych znakach napisy są wykonane zazwyczaj bardzo starannie, metodą grawerowania (nie wybijania). Umieszczano na nich (niekiedy w zupełnie dowolnej konfiguracji) imię, nazwisko, roku urodzenia, wyznanie, grupę krwi, numer ewidencyjny, imię ojca, nazwę miejscowości, z której pochodził żołnierz (niekiedy także ulicę i numer domu), nazwy oddziałów. Dodatkowo, obok ww. danych, na znakach występują np. orły i krzyże jerozolimskie. Jak widać lokalni wytwórcy byli otwarci na życzenia zamawiających. Pod tym względem wspomniane znaki i ich odmiany znakomicie wpisują się w całą gamę gadgetów nabywanych przez żołnierzy np. sygnety religijne i patriotyczne, zawieszki, przypinki, bransoletki czy wreszcie grawerowane w orientalne akcenty papierośnice.
Przypuszczam, że opisane znaki prywatne stosowano do momentu masowego wydania regulaminowych nieśmiertelników brytyjskich. Być może nastąpiło to w drugiej połowie 1942 roku, podczas przeprowadzanych weryfikacji żołnierzy dokonywanych przez K.U. nr 3, a może później (znane są mi znaki wz. 18 z numerem ewidencyjnym tej komendy).
Jeśli chodzi o odporność fibry na np. długie przebywanie w ziemi, to nic na ten temat niestety nie wiem. Z całą pewnością nie był to natomiast materiał odporny na bardzo wysokie temperatury, przez co mało użyteczny w przypadku np. załóg pojazdów, w których temperatura, w sytuacji pożaru, przekraczała 100°C (z tego powodu pod koniec wojny lub już po jej zakończeniu wprowadzono ponownie znaki wykonywane z metalu).
Za udostępnienie wizerunków nieśmiertelników pochodzących z Jego kolekcji dziękuję Sebastianowi Kłodzie (3RD POLISH PROVOST SQUADRON).
Zachęcam Was do dzielenia się wiedzą na powyższy temat.
Czytaj więcej na Facebook o Stowarzyszeniu Polskie Siły Zbrojne / Per saperne di più
Jeśli chcesz odwiedzić stronę Facebook Stowarzyszenia Polskie Siły Zbrojne, kliknij na przycisk powyżej.
Czytaj więcej na stronie WWW Stowarzyszenia Polskie Siły Zbrojne / Per saperne di più
Jeśli chcesz odwiedzić stronę WWW Stowarzyszenia Polskie Siły Zbrojne, kliknij na przycisk powyżej.