Charakterystyczne dla rozwoju lotnictwa włoskiego przed wybuchem wojny, ale także podczas jej trwania, było zamawianie dużych ilości prototypów oraz krótkich serii przedprodukcyjnych i produkcja licznych typów samolotów. Było to pożądane dla licznych biur konstrukcyjnych i małych firm lotniczych, dając im utrzymanie i satysfakcję, ze zrealizowanej pracy. Z drugiej jednak strony rozpraszało wysiłek konstruktorów, moce produkcyjne i pieniądze. Dla samego lotnictwa powodowało zaś trudności w zaopatrzeniu w części zamienne, problemy przy remontach, kłopoty szkoleniowe i logistyczne. Gdy podczas wojny nałożyły się na to ubytki kwalifikowanych robotników, deficyt surowców oraz inne problemy czasu wojny, mimo jej trwania włoska produkcja lotnicza kulała i relatywnie wręcz nie rosła a malała, gdy w tym czasie Niemcy i alianci prześcigali się we wzrostach produkcji, co miało katastrofalne skutki dla Włoch. Samolot Caproni-Vizzola F.5 jest właśnie przykładem takich straconych nadziei mimo, że był uważany za udaną konstrukcję ale miał zbyt wielu równie udanych konkurentów. Jednak to rozproszenie wysiłków włoskich dla współczesnych badaczy jest prawdziwą przyjemnością w odkrywaniu i zapoznawaniu się z coraz to innymi zapomnianymi konstrukcjami samolotów.
Czytaj więcej: Samolot myśliwski Caproni-Vizzola F.5 (technika).