Historia powstania.

Haubica weszła do użytku krótko przed wybuchem I WW i używana była z dobrym sutkiem przez całą wojnę. Podkreślano jej ogólnie doskonałe właściwości. Działo było dobrze pomyślane i nie miało zbędnych dodatków, było bardzo wytrzymałe i zwarte, a strzelanie przez długi czas nie stwarzało problemów. Haubica ta jest jednym z najbardziej znanych na świecie produktów czeskiego przemysłu zbrojeniowego.
Warto podkreślić światową tendencję z przełomu XIX i XX w wynikającą z sukcesu w konstruowaniu szybkostrzelnych armat kalibru około 75 mm, takich jak francuskie Canon de 75 mm modèle 1897, która sprawiła, że koncentrowano się na płaskotorowych armatach 75 mm a zaniedbując artylerię stromotorową. Tak postąpili np. Francuzi i później mieli duży problem z chwilą przejścia do wojny pozycyjnej. Poglądy zaczęła zmieniać już wojna rosyjsko-japońska i też nieco inaczej patrzyły na te potrzeby armie państw spodziewające się walk w górach. Włosi jako pierwsi odczuli, że wprowadzenie przez Austriaków 100 mm haubic M.14 na uzbrojenie było krokiem w dobrym kierunku i dlatego tak chętnie przejęli je w ramach reparacji wojennych od upadłego cesarstwa Habsburgów.
Czeskie zakłady Škoda w Pilźnie na początku XX wieku były jednymi z największych i najlepszych producentów artylerii na świecie. Miało to swoje korzenie w zaopatrywaniu w taką broń armii austro-węgierskiej. Początkowo jednak produkowały głównie działa artylerii okrętowej oraz inne moździerze i działa dużego kalibru. Dzisiaj trudno w to uwierzyć, ale podstawowa na początku I WW austro-węgierska haubica 10 cm Feldhaubitze M.99 była działem z kutego brązu i pozbawiona oporopowrotnika! Ówczesne realia nie były tak oczywiste jak nam się obecnie wydaje. Początkowo nawet dla nowych omawianych tu haubic produkowano lufy z brązu (później działa M.14 z lufami z brązu zdobyli i posiadali także Włosi). Wiązało się to z trudnościami jakie wystąpiły w cesarstwie Austro-Węgierskim z produkcją odpowiednich ilości wysokiej jakości stali.
Comments