Znikoma liczba posiadanych, przechowanych przez okres niewoli, orłów oraz silna potrzeba zaakcentowania przynależności do polskiej formacji wojskowej poskutkowały wielkim zapotrzebowaniem na nie.
Stowarzyszenie PSZnZ
Tekst i zdjęcia: Jurek Szcześniak
Samodzielne wytwarzanie orłów rozpoczęło się już z chwilą dotarciu do zainteresowanych informacji o tworzeniu PSZ w ZSRS. Za sprawą braku narzędzi i materiałów w pierwszej kolejności były to, wykonywane przez uzdolnionych współtowarzyszy, orły haftowane. Kolejne orły wykonywano z blachy stalowej pozyskiwanej przeważnie z puszek po konserwach. Wycinano jej przy pomocy nożyc do blachy i wykańczano pilnikami. Ze względu na właściwości takiej blachy (jej twardość) i brak narzędzi do rytowania w tego typu materiale orły te pozostawiano przeważnie gładkie. Jedynie część z nich, w sposób prymitywny, repusowano (ręczne wybijanie wgłębień, dających na odwrotnej stronie wypukły wzór). Oczywiście wymagające talentu i wprawy haftowanie nićmi na sukiennych i tkaninowych podkładach było dalej kontynuowane. Odlewanie orłów, ze względu na temperaturę otoczenia, w przypadku polskich obozów wojskowych zlokalizowanych na Powołżu nie wchodziło w grę. Gwałtowność procesu schładzania wyrobu groziła jego zniszczeniem. W przedstawionych pokrótce okolicznościach pożądanym materiałem stało się proste w obróbce aluminium. Z braku dostępu do blach aluminiowych źródłem aluminium były odlewane z niego, stosunkowo łatwe do zdobycia, łyżki. Łyżki takie zapewne rozklepywano młotkami i dopiero pozyskaną w ten sposób „blachę” wycinano nożycami nadając jej fragmentom pożądane kształty. Surowe orły obrabiano przy pomocy pilników i płótna ściernego. Ze względu na podatność materiału na obróbkę, rytowano gwoździami, stalowymi punktakami lub wiórami tokarskimi (może także samymi nożami tokarskimi) powstałymi podczas obróbki metalu skrawaniem, osadzanymi przypuszczalnie - dla wygody użytkowania - w drewnianych rączkach. Oczywiście wśród wytwarzanych wówczas, dość prymitywnych w rysunku, orłów trafiały się wyroby „ekskluzywne”. Materiałem do ich wykonania były niekiedy polskie i rosyjskie srebrne monet. Jakość wykonania takich orłów pokazuje, że rytowanie wykonywali profesjonaliści (uciekający się niekiedy nawet do czernienia rysunku). Poza zdolnościami i doskonaloną praktyką biegłością musieli oni dysponować również odpowiednimi narzędziami. Nie dziwi fakt, że część z nich powstała w warsztatach, także tych rusznikarskich. Kwestię mocowania, w przeważającej liczbie własnoręcznie wytworzonych orłów, rozwiązywano w sposób najprostszy. Orły zaopatrywano w wybite punktakami otwory dzięki którym możliwe było przyszycie ich do posiadanych nakryć głowy nićmi. Prezentowane na załączonych zdjęciach orły są znakami wykonanymi przeze mnie. Pochodzące z epoki orły samoróbki to białe kruki, których brak niestety w mojej skromnej kolekcji. Dwa pierwsze orły (górny rząd) nawiązują do ogólnowojskowego godła wz. 39.
Zostały wykonane z cienkiej blachy aluminiowej dwoma różnymi technikami: pierwszy z nich (1) był wycinany przy użyciu punktaka, drugi (2) przy pomocy norzyc do blachy. Wykończenie przy pomocy pilników i papieru ściernego. Rytowanie pierwszego z orłów jest bardzo płytkie. Użyto ostro zakończonego stalowego szpikulca i punktaka. W przypadku drugiego orła rytowano prymitywnym sztychlem (rylcem) grawerskim. Orzeł lotniczy nawiązujący do godła lotniczego wz. 36 (3). Wykonany z blachy aluminiowej. Wycięto go nożycami, opiłowano pilnikami i spolerowano papierem ściernym. Rytowany sztychlami grawerskimi o różnej szerokości i przekroju. Dodatkowo: AP na Środkowym Wschodzie Orzeł pamiątkowy nawiązujący do godła ogólnowojskowego wz. 39 (4). Wykonany w sposób identyczny do już wymienionych. Uwagę zwraca umieszczony na tarczy amazonek krzyż jerozolimski (pierwotnie herb Królestwa Jerozolimy) oraz napis Bethlehem. Rytowanie sztychlami grawerskimi. Zagłębienia wypełnione farbą olejną. Prezentowany orzeł nawiązuje do wyrobów wytwarzanych lokalnie (Palestyna), będących pamiątką dla pielgrzymów. Oryginały wykonywano z macicy perłowej (wewnętrzna warstwa muszli mięczaków). Zainteresowanym tematyką polecam książkę Pana Tomasza Zawistowskiego pt. „Orły do czapek w 2. Korpusie Polskim”. Budząca podziw publikacja. Tam też wizerunki oryginałów.
Czytaj więcej na Facebook o Stowarzyszeniu Polskie Siły Zbrojne / Per saperne di più
Jeśli chcesz odwiedzić stronę Facebook Stowarzyszenia Polskie Siły Zbrojne, kliknij na przycisk powyżej.
Czytaj więcej na stronie WWW Stowarzyszenia Polskie Siły Zbrojne / Per saperne di più
Jeśli chcesz odwiedzić stronę WWW Stowarzyszenia Polskie Siły Zbrojne, kliknij na przycisk powyżej.
Podstawa prawna: Artykuł ma zadania dydaktyczno-naukowe i ma na celu krzewienie wiedzy oraz analizę krytyczną, w dążeniu do wyjaśnienia wszystkich faktów. Autor zastrzega sobie stosowanie form dozwolonego użytku publicznego, jak np. prawo cytatu. Jednakże wszystkie osoby, które uznałyby się za pokrzywdzone, autor prosi o kontakt, w celu wyjaśnienia i ewentualnego usunięcia dzieł, które byłyby objęte prawami własności.